Wiosną zamiatarki i zmywarki wracają do sprzątania ulic. Jest jednak taka część tych porządków, którą trzeba prowadzić z zegarkiem w ręku. Mowa o czyszczeniu torowisk.

Wiosenne porządki wystartowały z pełną mocą. Po zimowej przerwie od zamiatania i mycia wraca regularne sprzątanie ulic. Szczególnej organizacji prac porządkowych wymagają jezdnie, w których znajdują się utwardzone torowiska. Zamiatarki i zmywarki będą pojawiały się na nich regularnie, dwa razy w tygodniu. Planujemy, aby w tym roku posprzątać torowiska około 60 razy.

Zamiatarka czyści torowisko tramwajowe

Sprawnie i z zegarkiem w ręku

Sprzątanie torowisk wymaga od służb oczyszczania miasta synchronizacji z rozkładem jazdy. Gdy tramwaje po ostatnim kursie wracają do zajezdni, wtedy do pracy przystępują pojazdy porządkowe. Sprzątanie jest precyzyjnie zaplanowane, ponieważ nocna przerwa w kursowaniu trwa zaledwie około czterech godzin. Zlecane przez nas prace są prowadzone na mokro, co korzystnie wpływa na jakość powietrza, ponieważ ogranicza wzbijanie się pyłów. Harmonogram sprzątania jest codziennie aktualizowany w oparciu o prognozy pogody. Ujemna temperatura czy ulewny deszcz oznaczają wstrzymanie porządków zarówno na jezdniach, jak i torowiskach.

Czysta Warszawa – wspólna sprawa

Zlecane przez nas porządki są prowadzone kompleksowo na ulicach, przystankach, chodnikach i pętlach komunikacji miejskiej. Za czystość miasta odpowiadają również inne podmioty. Są to urzędy dzielnic, Zarząd Zieleni m.st. Warszawy, Zarząd Terenów Publicznych, Zarząd Praskich Terenów Publicznych, a także administratorzy i zarządcy nieruchomości.